Do kompletu mam dla Was krem do rąk z Eveline Cosmetics. Jestem bardzo ciekawa jakie macie Wy z nim doświadczenia. Zapraszam
Waniliowy Krem-Maska do Rąk i Paznokci intensywnie regeneruje i zapewnia długotrwałe nawilżenie nawet najbardziej suchej skórze dłoni. Innowacyjna formuła oparta na ARGAN REGENERATIVE COMPLEX™ odżywia dłonie sprawiając, że stają się one aksamitnie gładkie oraz wzmacnia paznokcie. Chroni wrażliwą skórę przed działaniem czynników zewnętrznych. Regularne stosowanie zapobiega przedwczesnemu starzeniu się skóry dłoni.
ARGAN REGENERATIVE COMPLEX™ – unikalny kompleks regenerujący, który natychmiast przynosi ulgę suchej skórze. Zawiera olejek arganowy, masło shea, kompleks witamin A+E+F, d-panthenol, alantoinę, olejek z kiełków pszenicy i naturalną betainę.
Skład: Aqua/Water, Glycerin, Parfum, Cetearyl Alcohol, Cetyl Alcohol, Glyceryl Stearate, PEG-75 Stearate, Ceteth-20, Steareth-20, Sodium Hyaluronate, Propylene Glycol, Glycyrrhiaz Glabra Root Extract, Argania Spinosa Kernel Oil, Butyrospermum Parkii Butter, Betaine, Triticum Vulgare Germ Oil, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Triethanolamine, Panthenol, Allantoin, Polysorbate 20, PEG-20 Glyceryl Laurate, Tocopherol, Linoleic Acid, Retinyl Palmitate, Benzyl Alcohol, Dehydroacetic Acid, Benzoic Acid, Sorbic Acid, DMDM Hydantoin, Disodium EDTA, Lilial, Linalool, Limonene, Hexyl Cinnamal, Alpha-Isomethyl Ionone, Citronellol.
Szczerze to ja na składach kremów do rąk się nie znam. Świadome osoby proszę o opinię w komentarzach co myślą o tym składzie:)
woda ,Gliceryna , zapach , emulgatory, kwas hialuronowy, glikol, ekstrakt z lukrecji,olej arganowy,masło shea, betaina, olej a kiełków pszenicy,polimer zmiękczający,regulatro pH
pantenol,alantoina, emulgator, peg, Emolient, Witamina E, Witamina F, Witamina A, konserwanty,
niebieskie nawilżacze
różowe oleje i witaminy
zielone ekstrakty
pomarańczowe łagodzące i kojące
Gliceryna na drugim miejscu w składzie ok ale nie wiem czy wiecie że na przykład w zimie nie powinno się stosować kremów do dłoni z gliceryną wychodząc na mróz podobno im to bardzo szkodzi.
Krem w porównaniu do peelingu ma mniej ekstraktów w składzie ale za to zawiera pantenol i alantoinę oraz olej z kiełków pszenicy zamiast oleju ze słodkich migdałów. Myślę , ze zastosowanie trochę innych składników powoduje fajne uzupełnianie się kosmetyków podczas wspólnego ich używania.
Co ciekawe nie znalazłam w nim ekstraktu z wanilii czyli ta wanilia to tylko chyba jednak zapach w składzie . Natomiast w peelingu ekstrakt z wanilii już jest.
Mam tu jeszcze swoje takie małe przemyślenia co do składu wydaje mi się że olej jednak powinien być przed emulgatorem. Olej za ekstraktem to chyba jednak słabo nie ?
Nie ma tu parafiny oraz parabenów.
Do czego mogę się przyczepić to wysoko w składzie zapach oraz zawartość pegów glikoli i dużo konserwantów.
Tubka 50ml w ładnej złoto czarno białej kolorystyce.Prezentuje się bardzo elegancko.Tubka jest miękka z zamykaniem typu klik , bardzo wygodnie się z niej dozuje odpowiednią ilość kremu.
Nie cierpię odkręcanych kremów do rąk zawsze zakrętka ląduje gdzieś na podłodze albo po prostu znika w jakimś trójkącie bermudzkim i nie ma szans na jej odnalezienie.
Bardzo mocny i intensywny zapach wanilii aż wręcz perfumowany i lekko chemiczny. Długo, bardzo długo pozostaje na dłoniach. Ale cóż się dziwić skoro zapach jest na trzecim miejscu w składzie po wodzie i glicerynie. Mi on zdecydowanie odpowiada. Ale wrażliwców może przyprawić o ból głowy .
Gęsty żółty budyniowy krem. Ładnie i szybko się wchłania nie pozostawiając żadnej niefajnej warstwy na dłoniach .
Moje dłonie nie należą do wymagających. Nie są przesuszone , nie są czerwone. Problemu ze skórkami nie mam. Mam teorie że to dzięki mojemu hobby tzn mieszaniu kremów. Zawsze [pierwsze jak zrobię krem testuje na łapkach. Robię kremów trochę wiec te wszystkie cenne składniki trafiają na moje łapki bardzo często - może to dlatego łapki mam ok:) Nie wiem tylko dlaczego nic nie działa na paznokcie? Jedynie one wymagają u mnie ratunku na razie jednak nic im nie pasuje takie są wybredne.
Kremu do rąk więc nie kupuje, Mam tylko te kremy które dostanę w prezencie. Do rąk zużywam najczęściej kremy czy balsamy których do twarzy czy ciała nie lubię . Dodatkowo nie cierpię po prostu tej glicerynowej powłoczki które kremy do rąk pozostawiają. Z reguły jak [posmaruje takim kremem łapki to ide je od razu umyć;)
Ok ale wróćmy do kremu Eveliny .
Niewątpliwym plusem jest szybkie wchłanianie. Nie pozostawia tłustej warstwy. Dłonie bardzo długo po nim pachną.
Nie mam przebarwień na dłoniach wiec nie napisze jak tu zadziała. Ale w składzie mamy ekstrakt z lukrecji który powinien działać na ewentualne przebarwienia.
Moje łapki po nim są nawilżone miękkie i jedwabiste.
Jedynie czego bym się po tym kremie więcej spodziewała to działanie na paznokcie u mnie niestety jak się łamały tak się dalej łamią. Czy zapobiega starzeniu się hmm no nie wiem ale znowu odwołując się do składu mamy moc witamin przeciwstarzeniowych oraz olejek z kiełków pszenicy i nieśmiertelny olej arganowy ba nawet kwas hialuronowym myślę więc że na pewno jakoś to wszystko razem działa.
Krem można też stosować jako maska co drugi dzień grubą warstwę kremu stosowałam na noc.
Smarowałam nim też czasem stopy naprawdę efekt szybkiego wchłaniania jest tu dużym plusem moje stopy tez lubią ten krem:)
Krem spełnił moje oczekiwania to znaczy ładnie pachniał szybko się wchłaniał nie pozostawiając denerwującej powłoczki i przyzwoicie nawilżał.Jestem zadowolona ale zdaję sobie sprawę , że osoby z wymagającymi łapkami mogą czuć niedosyt. Jeśli jednak mamy już taki krem , który jest "za słaby" możemy do niego dodać kilka kropli oleju arganowego czy innego który nam zalega na półce i po problemie - mamy krem idealny. Ja często oleje które mi nie pasują zużywam własnie dodając do kremów po kropelce przez wsmarowaniem.
Stosował ktoś ten krem przyznać się ? Jakie macie odczucia?
polecam są liczne konkursy organizowane właśnie na facebooku.
Ja go mam, bardzo go lubię :) Chociaż ja mam chyba w wersji bez maski, bo mam złoto-czarne opakowanie :) Też nie lubię tej tłustej powłoczki, dlatego rzadko używam kremów, ale ten przypadł mi do gustu i mam podobne odczucia :)
OdpowiedzUsuńhttp://sloiczeknutelli.blogspot.com/
mam dokładnie tak samo:)
Usuńto już dzisiaj chyba trzecia recenzja tego kremu, którą dziś czytam :P
OdpowiedzUsuńoj bidulinka współczuje :)
UsuńTeż go mam i jestem zadowolona, choć zapach jest mocny
OdpowiedzUsuńma moc:)
UsuńTak bardzo lubię zapach wanilii ale tutaj ten zapach na trzecim miejscu mnie odrzuca... Przez to na pewno go nie kupię. Swoją drogą, byłam święcie przekonana, że ten krem ma parafinę. Najwidoczniej go pomyliłam z innym ;P
OdpowiedzUsuńna plus ze nie ma parafiny:)
UsuńKolejny ktory chętnie bym przygarnęła dopiero jesienią.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie się prezentuje ten kremik
OdpowiedzUsuń:)
UsuńThis product seems very interesting. I really like the products with Argan oil.
OdpowiedzUsuńI'm your new follower # 629, if you want to pass me! ^ _ ^
www.ilcoloratomondoditerri.blogspot.it
:)
UsuńO i następny krem do listy muszę dopisać ;)
OdpowiedzUsuńMi tam raczej nie przeszkadzają mocne zapachy kremów do rąk- raczej ich wręcz wymagam :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi przeszkadzają dłonie emitujące jakikolwiek zapach:). Zwłaszcza gdy mam nimi cos jesc...
OdpowiedzUsuńja własnie w ten sposób wspomagam moją dietę:) myje zęby i smaruje dłonie;)
UsuńBardzo lubię zapach wanilii, więc pewnie bym go polubiła :)
OdpowiedzUsuńja tez lubie wanilię:)
Usuńmiałam okazję próbować i polubiłam :)
OdpowiedzUsuńfajnie;)
UsuńChętnie przetestuję!
OdpowiedzUsuńpolecam
Usuńjak mi sie skończy to co mam wiem co kupić:)
OdpowiedzUsuńMam w zapasach te kremik i peeling, muszę w końcu wypróbować :))
OdpowiedzUsuńpróbuj :) mnie oczarowały te waniliowce:)
Usuńjedynie zapach tych produktów mi się podoba.
OdpowiedzUsuńzawsze cos:)
UsuńU mnie całkiem nieźle się sprawdził.
OdpowiedzUsuńsuper:)
UsuńKupiłam mamie i teściowej
OdpowiedzUsuńnieźle;)
UsuńPACZKA DOLECIAŁA. I SIEDZĘ I TROCHĘ OCZY MAM MOKRE, BO SIĘ WZRUSZYŁAM....ZREALIZOWAŁAŚ MI CAŁĄ WISH LISTĘ!!! I JESZCZE DOSTAŁAM TAKIE GRATISY, ŻE GACIE SPADAJĄ...CZUJĘ SIĘ JAKBY BYŁA GWIAZDKA!!! MUSZĘ SOBIE WZIĄĆ COŚ NA USPOKOJENIE, BO MOJE DZIECKO BĘDZIE MIAŁO ZESTRESOWANE MLEKO!!!
Usuńja juz sie bałam ze masz oczy mokre ze sie cos wylało:) ok dzień matki miał byc to masz i nie stresuj się !! To tylko odsypki:) całuski Kasia i całuski da dzidzi moja ma 9 miesiecy:)
UsuńKupiłam mamie i teściowej
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie potrafię czytać składu kosmetyków tak jak Ty:)
OdpowiedzUsuńdzieki :) ja na razie się uczę co w składzie piszczy
UsuńZapach już na trzecim miejscu? Chyba jednak podziękuję za ten krem.
OdpowiedzUsuńniestety zapaszek wysoko
UsuńSporo dobrego o nim czytałam :)
OdpowiedzUsuńJa tak samo, więc może kiedyś go kupię :)
Usuń:)
UsuńMusze obwąchać chyba na żywo zatem go :)
OdpowiedzUsuńobwąchaj zatem bo nigdy nie wiadomo czy nie bedzie cie drażnił
UsuńNiestety skład nie napawa optymizmem, ale w przypadku kremu do rak mogłabym przymknąć oko.
OdpowiedzUsuńja tez:)
UsuńMuszę obwąchać na żywo, choć wielkim miłośnikiem wanilii nie jestem :)
OdpowiedzUsuńto koniecznie sprawdz czy nie bedzie cie drażnił
Usuńja mam ten krem oraz peeling z serii - sama nuta zapachowa jest ładna, ale produkt niestety dość lepki:(
OdpowiedzUsuńnie miałam uczucia lepkości ;)
UsuńŁadny ma kolor ten kremik :)
OdpowiedzUsuńtaki budyniowy:)
UsuńTeraz to nam smaku na waniliowy budyń zrobiłaś xD
UsuńNie znam i nie poznam - nie lubię mocnego zapachu wanilii.
OdpowiedzUsuńto tak jak moja Mama :)
UsuńUwielbiam ten krem, a zapach ma cudowny :)
OdpowiedzUsuńto jest nas dwie;)
Usuńzapach jest boski :)
OdpowiedzUsuńmasz 100% racji:)
UsuńTeż go polubiłam za działanie, ale zapach to nie moja bajka :)
OdpowiedzUsuńw sumie dziaąlnie najwazniejsze:)
UsuńKremu tego nie używałam, jednak słyszałam o nim co nieco. Wyczerpująca opinia, która wystawiłaś temu produktowi, zachęca bardzo do wypróbowania. :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
Usuńwanilia i olejek arganowy to cos dla mnie:) kolor również zachęca:)
OdpowiedzUsuńtaki budyniowy:)
UsuńMuszę go wypróbować ;]
OdpowiedzUsuńOj ten zapach to ja kocham :)
OdpowiedzUsuńja też;)
UsuńZ Eveline miałam tylko kolorówkę, bardzo lubię tą firmę;)
OdpowiedzUsuńja dopiero ja poznaję:)
UsuńZapach brzmi dobrze :D a co do paznokci, moja mama regularnie moczy w rozpuszczonej żelatynie i jest bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńoj dziękuję nie słyszałam o takim sposobie :) na pewno spróbuję
UsuńNie przepadam za kosmetykami Eveline, rzadko zwracam na nie uwagę w drogerii :) Chyba musiałam się czymś do nich zrazić.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
ciekawe ja wczesiej tez raczej nie kupowąłam ale ja ogolenie rzadko chodze do drogerii
Usuń:) thanks
OdpowiedzUsuńhello i follow you back;)
OdpowiedzUsuńZapach wanilii to już dla mnie jest super!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko Kasiu
pozdrawiam :)
UsuńMuszę go powąchać w sklepie :)
OdpowiedzUsuńwanilia mniam :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam tego kremu, ale czytałam o nim dobre recenzje, dlatego mam nadzieję, że niedługo go kupię i będę mogła sama przetestować :-)
OdpowiedzUsuńNie znam tego kremu, ale sam przymiotnik "waniliowy" kusi mnie, żeby go kupić.
OdpowiedzUsuńPrzygarnełabym go ;)
OdpowiedzUsuńMoże kupię sobie ten zestawik :)
OdpowiedzUsuńmiałam krem z tej serii do ciała i był genialny:D
OdpowiedzUsuńZapach - killer :)
OdpowiedzUsuńmuszę go wypróbować:)
OdpowiedzUsuńMiałam peeling z tej serii z którego byłam zadowolona :)
OdpowiedzUsuńKochana mam prośbę... Czy mogłabyś poklikać u mnie w linki w najnowszym poście z Dresslink ? Byłabym ogromnie wdzięczna ! :) Z góry dziękuję ! :)
nie miałam za często do czynienia z tą marką, ale tu jestem zaciekawiona. Po za wszelkimi plusami (dla mnie mocny, udany zapach to duża przyjemność) strasznie spodobał mi się wygląd kremu - takie żółteczko przemawia do mnie i kusi, już tak mam :)
OdpowiedzUsuńByłam oczarowana! Zapach mnie rozwalił tak pozytywnie!
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś jeden krem Eveline, ale zraził mnie do siebie rzadką konsystencją i słabym nawilżaniem.
OdpowiedzUsuńZgłasza się maruda i kremoholiczka podręczna ;) Skład mi się nie podoba, nie znoszę kremów, które mają dużo gliceryny, a skoro Parfum jest zaraz potem... tych wszystkich cudownych olejów jest tam zapewne kropla, dziękuję, postoję ;)
OdpowiedzUsuńwlasnie na taki komentarz czekałam! dziękuje mi duzo gliceryny w kremach do rąk nie przeszkadza ale np na twarzy mi sie potwornie roluje
UsuńKremów do rąk nigdy dość.
OdpowiedzUsuńMyślę, że polubiłabym się z nim, bo nie zostawia tej tłustej otoczki na dłoniach, której tak bardzo nie lubię.
OdpowiedzUsuńLubię wiele kosmetyków tej firmy. Kremy często kupuję i zawsze na sezon letni wracam do serum antycelulitowego, wspaniale ujędrnia skórę.
OdpowiedzUsuń