3 marca 2015

Moje pierwsze Denko

Hello Wszystkim!

Dziś moje pierwsze świadomie uzbierane denko. Zrobiłam plan zużyć i nawet jestem zadowolona. Nie otwieram nowy kosmetyków tylko zużywam otwarte i męczę nawet te co mi nie podchodzą.
Postanowiłam,że zrobię osobne denko DIY żeby mi mieszać samoróbek z kupowańcami.





No to starujemy:

1.Serum czekoladowo-papajowe BingoSpa - serum dostałam w prezencie zmęczyłam je jakoś a skład serum mi się nie podoba parafinę zawiera a jej nie toleruje. Serum pachnie chemicznie więc szału nie ma. Nawilża ale też jakiegoś efektu wow nie ma. Fajne opakowanie z dozownikiem fajne ale pod koniec używania nie działa i trzeba wydobywać serum innymi sposobami. Wchłania się szybko i nie pozostawia tłustej warstwy.


 2.Peeling 5 olejów Bania Agafi opis klik tutaj Recenzja



3.Zużyłam dwa peelingi BingoSpa średni i mocny błotny peeling do twarzy. Bardzo fajne kosmetyki byłabym nimi zachwycona gdyby nie parabeny w składzie. Majstruje wersje diy tych peelingów bez parabenów jak jesteście zainteresowani piszcie. Dla kogoś kto się nie boi tych konserwantów są to naprawdę kosmetyki warte uwagi.





4.Żel Senses Avon - bardzo lubię żele Avonu nie wysuszają mojej skóry super się pienią i używam ich od czasu do czasu do wanny zamiast płynu do kąpieli. Pięknie pachnie cytrusami- dodaje energii.

5.Woda Avon Christian Lacroix
Niestety to moje rozczarowanie roku jeśli chodzi o zapachy avonu. Płaski nietrwały zapach. Mi nie pasuje zupełnie ale na koleżance pachnie mi cudnie - ehhhh szkoda. Mam jeszcze wersję pomarańczową mam nadzieję że będzie lepsza.


 6.Glinka Multani Mitt recenzja tutaj klik


7.Rosyjskie serum na rozszerzone pory Pervoe Reshenie, Organic Therapy, Ściągające pory serum do twarzy do cery tłustej i mieszanej- dobry skład ale działanie nijakie. Nie mogłam na nim zrobić makijażu bo się wałkowało wszystko. Bardzo ciężko było je wykończyć takie wydajne cholerstwo.


8.Inteligentnie nawilżający Krem Go Cranberry  opis tutaj klik  Krem stosowałam na serum z kwasami(na noc). Samodzielnie dla mnie za ciężki jest jednak.


 9.Balsam do ciała Body Desserts Organic Shop Carmel Cappuccino Obłędnie pachnie karmelowym capuccino. Bardzo dobry balsam. Skóra nawilżona , pachnąca. Fajna konsystencja jak budyń. Dobrze się wchłaniał nie wałkował kupie ponownie ale inny zapach.



10.Kolejny kosmetyk BingoSpa. Peeling solny Odchudzające algi do peelingu- niestety nie lubię peelingów solnych ten to po prostu sól z jakimiś granulkami - zużyłam do peelingu stóp i im bardzo służył.


     .

11.Mydełko  Pour L`amur - blackberry - pieni się dobrze , pachnie cudnie nie ślimaczy się , jest wydajne , nie miękkie czego chcieć więcej. 



Tyle zużyć na teraz:) Kolejne się szykują.

Miałyście coś z moich kosmetyków? Macie inne zdanie ? Coś Was zainteresowało?

Nadal myślę nad wynikami konkursu musicie  mi dać czas do końca tygodnia:)


69 komentarzy :

  1. ładne denko! :) ja też zbieram, żeby coś pokazać ;) ja mam z avon fioletową wersję lacroix i mi się podoba :0

    OdpowiedzUsuń
  2. sporo produktów :) ja jakoś nie mam cierpliwości do zbierania pustych opakowań .;p

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię takie wpisy i czekam na kolejne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja mam problem z wykańczaniem ;) kosmetyków, bo nie umiem zwalczyć pokusy i wciaz otwieram nowe. Większości tu pokazanych specjałów nie znam. Do BingoSpa zrazilam sie okrutnie po potwornym uczuleniu, jakie zafundował mi preparat w różowym kolorze do zmywania twarzy i szyi;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Też bardzo lubię żele z Avon - Trochę tego uzbierałaś:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Chętnie wypróbuję peelingi Bingo :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo fajne denko i gratuluje trzymania się listy do zużycia :))

    OdpowiedzUsuń
  8. Spore denko Ci się uzbierało :) czekam na denko z samoróbek ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. ja zawsze wyrzucam na bieżąco ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Balsam do ciała Body Desserts Organic Shop Carmel - kusi mnie:))

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja z denkami jestem mocno na bakier, zbieram pustaki, zbieram, a potem nie chce mi się tego opisać, ale to bardzo mobilizujące do systematycznego używania :)
    Peelingi Bania Agafii lubię, podobnie jak te z BingoSpa choć faktycznie ich skład nie do końca mi odpowiadał. Produkty do ciała z Bingo się u mnie nie sprawdzają, za to lubię ich sole i kuracje do stóp, ostatnio skusiłam się też na olej z orzecha laskowego.
    Z Go Cranberry używam teraz kremu pod oczy, ale jest dla mnie za lekki, konsystencja tak wodnista, że aż żal. Dobrze, że mam do kompletu serum bo inaczej efekt byłby mizerny :(

    OdpowiedzUsuń
  12. Balsam Body Desserts musi nieziemsko pachnieć.

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie miałam jeszcze nic z tych kosmetyków oprócz małej fiolki wody z avonu, jednak zapach nie dla mnie wole bardziej korzenne i słodkie :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nic nie miałam z Twojego denka ale fajne rzeczy miałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  15. nic nie znam z Twojego denka, gratuluję zużyć!

    OdpowiedzUsuń
  16. ładne denko:) nic nie znam z niego

    OdpowiedzUsuń
  17. gratuluję pierwszego denka :) też lubię żele avon, są przyjemne dla skóry i bardzo ładnie pachną!

    OdpowiedzUsuń
  18. Nic nie miałam z nich:) ja też tak mam, że wykańczam produkt nawet jak mi nie bardzo pasuje, a nowy kupuję dopiero jak skończę poprzedni. Dlatego nie zdarza mi się mieć np dwóch szamponów/tuszów/podkładów w tym samym czasie, i pewnie dlatego moje miesięczne wydatki na kosmetyki dają się zamknąć w dyszce-dwóch dyszkach;)

    OdpowiedzUsuń
  19. nic nie miałam z tych rzeczy :(

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo lubię krem nawilżający z Go Cranberry :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Sporo się nazbierało, niestety nie miałam nic z twojego denka :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Miałam ten żel, ale wolę inne wersje zapachowe :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Jak ja dawno nie miałam żeli do mycia ciała marki Avon... Ostatnio na przemian kupuję te z Balea i Isany ;)

    A peeling do twarzy z Bingo Spa i mi przypadł do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Jak tylko ujrzałam na zdjęciu balsam karmelowe capuccino, to z miejsca się zakochałam :D Dawno nie kupowałam żeli z Avon - chyba już z kilka lat ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Pięknie Ci poszło,gratuluję :) U mnie dzisiaj także denko :) Bardzo lubię to robić, zbieranie opakowań, motywuje mnie do zużywania kosmetyków, a ie tylko gromadzenia ich

    OdpowiedzUsuń
  26. Fajne denko, miałam Balsam do ciała Body Desserts Organic Shop ale jakiś inny zapach - rewela :]

    OdpowiedzUsuń
  27. gratuluję denka, avon ma w swoim asortymencie piękne zapachy perfum

    OdpowiedzUsuń
  28. Nie umiem komponować postów denkowych - wyrzucam spontanicznie opakowania po zuzytych kosmetykach....

    OdpowiedzUsuń
  29. Lubię kosmetyki AVONU. Marka posiada ciekawe produkty, fajne zapachy.

    OdpowiedzUsuń
  30. Ten balsam karmelowy musi pięknie pachnieć... Boziu jak ja kocham karmel! :D

    OdpowiedzUsuń
  31. bardzo fajne produkty :) mi cieżko z tym planem by było mam pełno otwartych kosmetyków które nie wiem kiedy zużyję :) pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  32. Perfumki i żele Avon bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Spore Denko. Gratulację;* Miałam peeling błotny z BingoSpa jak dla mnie bardzo fajny produkt ;*
    żele z Avon również bardzo lubię , pod względem zapachu ;*

    Buziaczki <3

    OdpowiedzUsuń
  34. Fajne denko:)
    Z Avonu też mam perfum Christian Lacroix pomarańczowy i mi się podoba i jest długotrwały:)
    Pozdrawiam
    http://kosmetyczny-kuferek.blog.pl

    OdpowiedzUsuń
  35. Mam ten balsam do ciała z Body Desserts, zapach ma wspaniały :) Dla mnie jednak mogłoby być również dostępne w mniejszej wersji :)

    OdpowiedzUsuń
  36. ciekawe te rzeczy.. aż nie wiadomo co lepsze ;-)

    OdpowiedzUsuń
  37. Zamówiłam ostatnio kilka saszetek z Agafii i jestem zadowolona z maseczek do twarzy (do skóry tłustej i mieszanej). Szamponów w takiej formie jeszcze nie miałam okazji otworzyć. Na peeling może się skuszę przy następnym zamówieniu, bo przecież wszystkiego trzeba spróbować :D

    OdpowiedzUsuń
  38. Ciekawe denko :-) peelingi z BingoSpa wydają się być fajne ;-)

    OdpowiedzUsuń
  39. Nic nie miałam, ale ciekawi mnie krem Go Cranberry.
    Zawsze się zastanawiam, jak dziewczyny to robią, że zbierają puste opakowania do denka. Ja mam tak mało miejsca w mieszkaniu, że sobie nie wyobrażam odkładania śmieci w osobne miejsce, żeby jeszcze post denkowy zrobić. :D

    OdpowiedzUsuń
  40. Sporo tego :) chętnie wypróbowałabym jakieś kosmetyki go cranberry ;)

    OdpowiedzUsuń
  41. Ha, ja odkąd zaczęłam robić własnoręcznie w miarę wszystko to, co jest mi niezbędne, zaprzestałam pisać denka. Widzę, że zabierasz się do zrobienia denka DIY. Zobaczysz, jakie to jest trudne:D
    Zbieranie pustaków motywowało mnie do wykończenia danego produktu, ale teraz mając swoje idealne ( przynajmniej niektóre) kosmetyki wcale nie chce, żeby się szybko pokończyły hihi ;)

    OdpowiedzUsuń
  42. Gratuluje denka :)Kurcze ja jeszcze nie zrobiłam ani jednego.

    OdpowiedzUsuń
  43. Go cranberry mnie najbardziej nęci <3 , przyznam że świetne to denko ;)

    OdpowiedzUsuń
  44. gratuluję pierwszego denka! ;)

    OdpowiedzUsuń
  45. Gratulacje! :) Ja też dziś planuję w końcu zrobić denko, chociaż niezbyt duże.

    OdpowiedzUsuń
  46. Gratuluję pierwszego denka;) Niestety nie miałam żadnego z produktów, które wymieniłaś;(

    OdpowiedzUsuń
  47. Chyba nic nie miałam z Twoich wykorzystanych zbiorów;)

    OdpowiedzUsuń
  48. Ciekawa jestem czy wyjdzie Ci wersja DIY tych peelingów BingoSpa :) Czekam na wieści :)

    OdpowiedzUsuń
  49. Też nie miałam okazji wypróbować tych produktów ;) Gratuluję zużyć. Mi brak tej systematyczności...

    OdpowiedzUsuń
  50. Bardzo ciekawe kosmetyki. Mnie te z BingoSpa nie wszystkie zachwycają:/

    OdpowiedzUsuń
  51. Spore denko, ja chyba też zrobię taki post bo dawno nie robiłąm ;)

    OdpowiedzUsuń
  52. Sporo BingoSpa ;d Ja czekam na moje drugie zamówienie od nich

    OdpowiedzUsuń
  53. sporo produktów :) ja denek nie robię bo moje zużycia są wbrew pozorom minimalistyczne :)

    http://jzabawa11.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  54. Spore denko :) Gratuluję :) Pierwsze denko, ale jakie duże :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  55. Kuszą mnie produkty z Desserts Organic Shop

    OdpowiedzUsuń
  56. bardzo przyjemne denko, nic nie znam z niego...
    pozdrawiam ciepło
    :)

    OdpowiedzUsuń
  57. Całkiem spore denko, a ja nic z tego nie miałam :) Z BingoSpa mam chyba jakiegoś pecha i trafiam ciągle na jakieś średniaki (dobrze że nie buble), coraz bardziej lubię za to Banię Agafii :)

    OdpowiedzUsuń
  58. Czaję się na peeling Bania Agafii i Krem Go Cranberry. Ale to za jakiś czas, najpierw grzecznie zużywam zapasiki :) Nie mogę się doczekać tej bazy pod cienie i peelingów a'la BingoSpa :)

    OdpowiedzUsuń
  59. Spore denko:) lubię maseczki do ciała i twarzy Bania Agafii a nad zakupem tego peelingu właśnie niedawno się zastanawiałam :) Zainteresował mnie również krem Go Cranberry :)

    OdpowiedzUsuń
  60. Gratuluję denka :) Jeszcze nic nie miałam z tych kosmetyków ;)

    OdpowiedzUsuń
  61. Lubię żele do kąpieli z avonu :) Kiedyś miałam jeden o takim zapachu, który zapamiętam do końca życia, ale nie mogę go znaleźć nie wiem czy go wycofali czy jak :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  62. Chciałabym spróbować tego balsamu karmelowego - na pewno przepięknie pachnie... :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za komentarz!!

Całuski Mineralna Kasia i Ania

Copyright © 2014 Mineralny świat Kasi

Designed By Blokotek