29 stycznia 2015

Eco Spa Serum kwasowe DIY

Witam Kochani!!!

Dotarła paczka, którą listonosz złośliwie zostawił na poczcie :) Oto moje skarby :







Na pewno widziałyście , ze ostatnie samoróbki na moim jak i na innych blogach upiększone są naklejkami ze sklepu EcoSpa . Także paczkę z konkursu DIY do Darii wysyłałam obklejoną tymi naklejkami. Naprawdę super bajer dla mnie. Mamy profesjonalnie wyglądający kosmetyk . Możemy zrobić próbki półproduktów nakleić naklejkę i podpisać . Za parę groszy mamy naprawdę super efekt. Kosmetyki z domowej fabryki możemy ładnie obkleić i dać komuś w prezencie:) Wszystkiego rodzaju odlewki czy próbki możemy sobie opisać w ten sposób.

Dodatkowo oprócz naklejek w paczce otrzymałam gratisową zepsutą łyżeczkę 2ml i zlewki szklane  25ml  i 100ml które są nieocenione w domowej produkcji kosmetyków za co ślicznie dziękuję:). Mają podziałkę z ml oraz dziubek dzięki któremu łatwo nalewać serum czy tonik do buteleczki i nic nam sie nie porozlewa.
Taka maciupka zlewka 25 jest idealna do rozrobieniu małej ilości kwasu do peelingu czy próbki serum . Bardzo dobrze się w niej miesza mieszadełkiem trzeba tylko uważać żeby nie uderzać mieszadełkiem w ścianki bo może nam pęknąć ( raz tak moja zlewka zginęła śmiercią tragiczną). Zlewki plastykowe niestety są trwalsze ale za to nieładnie zachodzą od składników. Plastyk robi się taki jakby brudny. Dodatkowo szklane są cięższe co jest pomaga w kąpieli wodnej bo zlewka się nie przewraca jak damy za dużo wody. Za parę złotych mamy małego chemika w domu:)


W paczce na ulotce znalazłam przepis na takie serum :


Słowo rozjaśniające oczywiście zrobiło swoje . Dodatkowo kończy mi się serum z witamina C a zima i kwasy to jak najbardziej fajne połączenie.Przygotowałam więc składniki :


 Podgrzałam kwas hialuronowy w kąpieli wodnej żeby w nim rozpuścić kwas migdałowy - w zimnym wątpię czy by się to udało.


Powstał mi glucik więc odstawiłam na kilka minut .

                                      
 Po kilku minutach kwas się rozpuścił dolałam więc kwas mlekowy wymieszałam i na koniec do przestudzonej mieszanki dosypałam witaminę C i wymieszałam. GOTOWE 

                                      

 :


Przygotowałam naklejki. Naklejki są super . Na każdej możemy napisać datę ważności i skład. Po napisaniu naklejamy przeźroczystą naklejkę która chroni od zmazania przez nasze paluchy czy wodę.Super sprawa:)Nie cierpię zacierających się napisów na kosmetyku a tu proszę jaki fajny pomysł. BRAWO!!

Gotowe serum   jest przeźroczystym żelem. Myślałam że żel na samym kwasie hialuronowym będzie lepki i będzie ściągał.




Serum jednak nie lepi się po wchłonięciu w skórę robi fajny film na skórze - prawie jak silikonowe wykończenie. Lekko spina więc przed nałożeniem pryskam twarz hydrolatem i dopiero smaruje tak jak na ulotce na lekko wilgotną twarz. Po jakimś czasie smaruje twarz kremem - inaczej robi się ściągnięta skóra. 





 Zlewki 100ml i 25 ml do kupienia  >>KLIK<<



Na koniec prezentacja jak wygląda krem DIY w słoiczku po Make Me Bio w porównaniu z kremem , który jest do wygrania w ROZDANIU KLIK.




Szykuje dla Was konkurs związany a tym pustym słoiczkiem mam zamiar zrobić wersję DIY do niego specjalnie dla jednej osoby z Was  .
Czekam na zakończenie konkursu do 2 lutego z Top Komentatorem:)

Po 2 lutym konkurs na krem zrobiony specjalnie dla Was - jako , ze piszecie w komentarzach że chętnie byście przetestowały krem zrobiony przez Kasię:) Ale o tym już niebawem.

W EcoSpa kupiłam Fitokeratynę ( ta hydrolizowana jakoś na mnie nie działała zobaczymy jaka będzie ta)  oraz absoluty o których też pewnie napiszę.

Jak wam się podobają takie gadżety typu naklejki i zlewki  ???


Zapraszam do sklepu ECO SPA KLIK  w ten weekend darmowa wysyłka od 50zł!








45 komentarzy :

  1. ooo Przyznam że wygląda to świetnie <3

    OdpowiedzUsuń
  2. ja chyba się nie nadaje do samoróbek.

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna sprawa! Ale też chyba jeszcze dużo wody upłynie zanim ja zabiorę się za coś takiego sama :-) Naklejki mnie urzekły, bardzo pomysłowy gadżecik!

    OdpowiedzUsuń
  4. Nigdy nie eksperymentowałam sama z półproduktami ale widzę ze to świetna sprawa. Z tymi naklejkam fajnie pomyśleli :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja bym tak nie umiała. To jak zabawa w chemika..a ja z chemii nie byłam zbyt dobra.

    OdpowiedzUsuń
  6. Naklejki genialne. Ja Cię podziwiam za te wszystkie kosmetyki, które robisz!

    OdpowiedzUsuń
  7. Wow, uwielbiam naturalne kosmetyki ;) Bedę chłonąć Twoje posty jak gąbka ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepis jak i sposób wykonania bardzo ciekawy ;-)
    Zadziwiasz mnie z dnia na dzień ;-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetnie wygląda, mam ochotę zrobić sobie taki kosmetyk :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo fajny pomysł na konkurs:) naklejki super:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kosmetyki robione w domu są najlepsze. Lubię robić zakupy na Ecospa.pl :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja tez bardzo lubie robić zakupy w sklepie Ecospa :) Uważam że mają naprawde bardzo dobrej jakości kosmetyki i półprodukty z certyfikatem Fair Trade. Na etykiety nakręciłam się po Twoich postach, zawsze masz pięknie opisane kosmetyki więc ja skorzystam pewnie w weekend z promocji i tez sobie je zakupie :P Fitokeratyne dostałam kiedyś gratis wraz z odżywką bazową i niestety moje niskoporowate i cienkie włosy się z nią nie polubiły :( Więc jak zwykle czekam z niecierpliwością na Twoje pomysły z jej wykorzystaniem :)

    OdpowiedzUsuń
  13. znowu coś fajnego :) jak Ty mnie zadziwiasz :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Naklejki fajna sprawa ale zamiast inwestować w naklejki najchętniej zainwestowałabym w kwasy AHA :)
    świetne serum...ogólnie coraz bardziej przekonuję się, że serum jest dużo ważniejsze od zwykłego kremu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja wole serum zdecydowanie - jest lekkie i ma max składników a naklejki kosztują grosze w sumie

      Usuń
  15. Uwielbiam takie kosmetyki! Samo dobro, zero zbędnych zapychaczy

    OdpowiedzUsuń
  16. Ale czad...wszystkich tu zadziwiasz;D u Ciebie w domu to już jak w laboratorium;D
    Nowy nagłówek super:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. troche oczojeb..............ale jak się podoba to lux

      Usuń
  17. Lubię naturalne kosmetyki, a takie bez zbędnych dodatków są najlepsze dla naszej skory :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Super, mam podobne serum z Biochemii urody :) znowu to powiem, jesteś inspiracją :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Widzę, że masz swoje małe laboratorium w domu :) Jestem pod wrażeniem :)

    OdpowiedzUsuń
  20. te naklejki to super sprawa, bo cieszy oko :) fajny jest ten przepis na serum, mam od Ciebie witamie C i reszte składników tez mam więc może takie coś wymieszam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mieszaj mieszaj , zapomniałam Ci nalepić osłonki na Twoje kosmetyki ehhhhhhhhh

      Usuń
  21. te naklejki to super sprawa, bo cieszy oko :) fajny jest ten przepis na serum, mam od Ciebie witamie C i reszte składników tez mam więc może takie coś wymieszam :)

    OdpowiedzUsuń
  22. naklejki wyglądają świetnie :) ja aktualnie kwas glikolowy używam :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Też myślałam żeby kupić naklejki to by ładniej wyglądały opakowania, w których daję odlewki kosmetyków ;P

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za komentarz!!

Całuski Mineralna Kasia i Ania

Copyright © 2014 Mineralny świat Kasi

Designed By Blokotek