13 stycznia 2015

Maseczka ala Kinga Rusin

Witam Kochani!!!

Wczoraj odwiedzając kolejny raz stronę Pat&Rub natknęłam się na fajny filmik. W filmiku Kinga Rusin pokazuje jak robi sobie maseczkę z kosmetykami Pat&Rub. Nie powiem kosmetyki kuszą mnie niezmiernie ale i odstraszają ceną - cóż zaglądam na stronę od czasu do czasu w nadziei na np - 50% :)
Ok ale do rzeczy . Jakiś czas temu kupiłam maseczkę z włókniny w sklepie Zrób Sobie Krem do tej pory nie miałam na nią pomysłu. Jednak po wczorajszym filmiku dziś z rana jak dzieciaki jeszcze spały zrobiłam sobie maseczkę ala Kinga zamiast kawy . Obudziła mnie totalnie. I mam teraz dobry humor do tego urodziny bloga i niespodzianka będzie cóż żyć nie umierać - całuski a  i popatrzcie na moje poranne SPA:







Do maseczki wykorzystałam serum z żel eliksir młodości z mazideł który opisuję w Tym Poście KLIK. Żel zawiera kwas hialuronowy jak u Kingi  roślinne komórki macierzyste i cudne składniki przeciwzmarszczkowe , które na pewno nie są gorsze od ampułki PAT&RUB.




Wysmarowałam grubo twarz eliksirem. Włókninę zamoczyłam w hydrolacie różanym z Mazideł. Położyłam na 15 minut na twarz:)
Zapach róży obłędny - maseczka lekko chłodzi co z rana na twarz działa naprawdę pobudzająco. Kinga mówi, że można użyć woreczka :) Ktoś spróbuje?



Ok do zobaczenia po południu - będzie KONKURS :)



21 komentarzy :

  1. Dla mnie ta maseczka z włókniny wygląda odrobinę przerażająco. Trochę przypomina mi "Człowieka w żelaznej masce" (nie wiem czy widziałaś ten film ).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha też mi się skojarzyło z horrorem , dlatego robiłam jak dzieci spały:)

      Usuń
  2. Huhu zdjęcie trochę straszne :P Ale pomysł jak zwykle super. Nie widziałam, że można kupić takie czyste maski z włókniny!

    OdpowiedzUsuń
  3. dodałam do koszyka za 1zł z hakiem bo mnie zaciekawiło co to na halloween się nadaje;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Możliwe, że spróbuję w wolnym czasie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. nie widziałam tego ale wygląda bardzo, bardzo fajnie :)

    http://jzabawa11.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. super pomysł :) poluję na taką maskę, którą można by prać i suszyć i znów nasączać :D nie wiem gdzie to kupić...może wytnę ze starej koszulki :D
    a kosetyki droższe czasem są gorsze niż tańsze, Twoja wersja może okazac się o niebo lepsza :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Super pomysł, może skorzystam. :) Poza tym bardzo interesujący blog. Chętnie zacznę śledzić codziennie w oczekiwaniu na nowe posty. Zapraszam do siebie, dopiero zaczynam. :)
    http://pauliixdd.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Zapach musi być obłędny jak napisałaś, ciekawa jestem, choć Kingi nie lubię:)

    OdpowiedzUsuń
  9. bardzo lubię filmiki Kingi Rusin, kosmetyki fakt trochę drogie, ale naprawdę cudowne, a ty znowu Kasiu wpadłaś na super pomysł!

    OdpowiedzUsuń
  10. bardzo ciekawy ten pomysł na kosmetyk. Troszkę nie ma moją kieszeń, ale kto wie.. może jak skończę te studia i znajdę jakaś prace to wtedy pozwolę sobie na odrobinę szaleństwa i zrobie sobie coś takiego dla siebie . ;-) a co.. :P

    OdpowiedzUsuń
  11. Taką maseczkę mogłabym używać codziennie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetne i pobudzające poranne spa:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ostatnio sama zrobiłam serum z komórkami macierzystymi i po 3 dniach widzę kolosalną różnicę! Gratulację z okazji urodzin bloga. :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Odprężające i naturalne doświadczenie. Ja też zaglądam na stronę Pat&rub, ale z nadzieją na 75% :) Chyba się nigdy nie doczekam :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za komentarz!!

Całuski Mineralna Kasia i Ania

Copyright © 2014 Mineralny świat Kasi

Designed By Blokotek