19 maja 2015

Relaks dla stóp po zimie z Mokosh - kule do kąpieli stóp antygrzybiczne DIY

Witam Kochani!!!

Dziewczyny na blogach rozpoczęły wpisy stopowe wiec mam taki i ja. Przygotowałam Wam rozkoszną antygrzybiczną kąpiel do stóp aby przygotować je do lata a podczas hasania w kapeczkach czy sandałkach nie nabawiać się jakiegoś grzybka taka kąpiel też wskazana.  Zapraszam na moje nowe DIY dla stóp.








Kąpiel do stóp zrobiłam na bazie kul do kąpieli. Różnica jest taka że dodałam suche błoto z MOrza Martwego zamiast glinki i olejek z drzewa herbacianego jako kiler grzybów. Dodatkowo olej i wybrane zioła. Ja dałam wrzos.

Potrzebna nam wanienka z ciepła wodą do tego wrzucamy kulę i wkładamy stopy i oddajemy się błogiemu relaksowi polecam poczytać np blog Mineralny Świat Kasi:) lub zapodac swój ulubiony serial.


Do wykonania babeczek czy kul do kąpieli stóp potrzebne nam będą:





szklanka sody
pół szklanki kwasku cytrynowego
2 łyżki suche błota z Morza Martwego - nie nadaje się tu błoto mokre 
3 łyżki masła shea plus kilka kropli olejku eterycznego z drzewa herbacianego
1 łyżka wybrane zioła u mnie bławatek ,wrzos i kocanka i nagietek 

robiłam też 2 wersje gdzie dodałam łyżkę mocznika w granulkach który dodatkowo zmiękczy nasze stopy.




 Mieszamy suche składniki



Dodajemy masło shea i olejek eteryczny . Zamiast masła shea można dodać inny olej lub masło ja daje akurat to masło bo moje stopy je uwielbiają.


Masę jak się zrobi jak mokry piasek  pakujemy do foremek. Jeśli mamy masę za suchą dodajemy trochę więcej masła shea lub pryskamy delikatnie wodą.



 Gotowe babeczki muszę nam stwardnieć



 Ja zrobiłam też kilka kuleczek



 Może nie wyglądają pięknie ale działają genialnie 







 Zapakowana kuleczka:







 Tak wygląda po rozpuszczeniu:





Jak działają składniki : 


Błoto z Morza Martwego klik tutaj niweluje nadmierną potliwość stóp, zmniejsza obrzęki i opuchliznę. Niweluje też nieprzyjemny zapach stóp i działa antygrzybicznie . Poprawia krążenie krwi. Skóra staje się miekka i delikatna. Zapomnisz o pękającej skórze pięt.
Kwas cytrynowy złuszcza i zmiękcza skórę
Soda oczyszczona Dodana do kąpieli dla stóp zobojętnia kwasy bakteryjne, które są przyczyną nieprzyjemnego zapachu. jest pomocna w zwalczaniu grzybicy stóp.
Masło shea odżywia natłuszcza i nawilża skórę stóp
Olejek z drzewa herbacianego klik tutaj działa antygrzybicznie i przeciwbakteryjnie. Niweluje nieprzyjemny zapach i zapobiega nadmiernej potliwości stóp
mocznik - dodatkowo robiłam wersje z mocznikiem w granulkach który silnie nawilża i złuszcza martwy naskórek - genialnie też wygładza skórę stóp . Polecam samo moczenie stóp w moczniku działa naprawdę!




Kulę bądź babeczkę wsypujemy do miski z ciepłą wodą. Moczymy stopy około 15 minut. 
Jak powinno wyglądać domowe spa dla stóp opis całego rytuału u Zielonego Koszyczka klik



Jak przygotowaliście stopy do lata ??




64 komentarze :

  1. Zrobiłabym sobie takie spa dla stóp :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny przepis. Inne dobre zabezpieczenie przed grzybicą latem pod prysznicami w mokrych przebieralniach, itp. miejscach gdzie grzybasy mają dobre warunki do przetrwania i zaatakowania to kremy/oleje z dodatkiem olejku z drzewka herbacianego.

    OdpowiedzUsuń
  3. Super! Mam to błotko, ale nie mam za bardzo patentu na zużycie go - kupiłam z przeznaczeniem do robienia maseczek na twarz, ale jednak moja cera nie może zdzierżyć tej soli :) Może zacznę robić mini spa stópkom :)

    OdpowiedzUsuń
  4. o to to by mi się przydało :) muszę kiedyś zrobić

    OdpowiedzUsuń
  5. Muszę kiedyś zrobić sobie takie spa dla stóp, super przepis! :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. O przydatne to moze byc bardzo! Znakomity pomysł -zwłaszcza ze jestem w posiadaniu błotka:). Nie ukrywam, że też zaczęłam powoli przygotowywać stopy do lata, ale bardziej konwencjonalnie- pogalopowalam do kosmetyczki a resztę zrobiła pani Marzenka:).

    OdpowiedzUsuń
  7. Super pomysł :) każde stópki by się ucieszyły z takiej kąpieli :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kasiu gdybyś tak nam leniwym zechciała takie cuda zrobić...:D:D

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie mogę sie nadziwić Twoim cudom

    OdpowiedzUsuń
  10. Przydatny post, jeszcze o czymś takim nie słyszałam :)!

    OdpowiedzUsuń
  11. Ooo to musi być przyjemna kąpiel dla stóp... :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Zawsze napatrzę się na te Twoje kule i mam ochotę zrobić swoje, a potem moje lenistwo bierze górę... ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Tak kusisz tymi kulami i kusisz :) Jak nie do kąpieli to teraz do stóp :P Ile takich kul lub/i babeczek Tobie wyszło z tego przepisu? :)

    OdpowiedzUsuń
  14. jak zwykle genialne twory, babeczki są świetne kochana !

    OdpowiedzUsuń
  15. wygląda jak do zjedzenia hihi :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetny przepis, kulki są urocze :) a zapakowane nadają się idealnie na upominek :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Kulka wygląda przeuroczo. Aż szkoda byłoby jej używać.

    OdpowiedzUsuń
  18. Super są te babeczki. Nigdy nie wpadłabym na to, aby w ten sposób wykorzystać błotko ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Muszę koniecznie sobie stworzyć taką kulę :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Tak, tak- przydałyby mi się. Ostatnio dbam o stópki pieczołowicie, jednak każdy dodatkowy pomysł jest na wagę złota. Przed latem należy się porządnie przygotować. Pozdrawiam, miłego dnia życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  21. mojemu tacie by się takie coś przydało:D

    OdpowiedzUsuń
  22. ekstra takie kule, biore się za robienie :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie mam czasu na takie zabawy z wykonaniem ale bardzo chętnie stała bym się posiadaczką takiej kuli :-) bardzo lubię takie rytuały.

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie mam czasu na takie zabawy z wykonaniem ale bardzo chętnie stała bym się posiadaczką takiej kuli :-) bardzo lubię takie rytuały.

    OdpowiedzUsuń
  25. Na takie kule mam chęć, gorzej z wykonaniem, za leniwa jestem:) a o stopy dbam regularnie więc są gotowe do sezonu:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Wypróbuję, w wersji fioletowej, mam dużo zasuszonej lawendy:)

    OdpowiedzUsuń
  27. No takiej kuli to ja nigdy nawet w sklepie nie widziałam - Kasiu jesteś bardzo pomysłowa. =)

    OdpowiedzUsuń
  28. super pomysł :) ja zawsze wsypywałam wszystko do miski :]

    OdpowiedzUsuń
  29. Super, chyba sama tez spróbuję zrobić

    OdpowiedzUsuń
  30. Urocze kule :) zazdroszczę cierpliwości i pomysłowości :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Ale pomysł! :)
    Moje stópki jeszcze nie są gotowe do lata, na razie walczę z pajączkami- jeśli wygram tą walkę to relację opiszę na blogu :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Great post
    would you like to follow each other? I'll follow back after it.
    www.miharujulie.com

    OdpowiedzUsuń
  33. Ten przepis idealnie wpasowuje się w moje postanowienie majowe zadbania o stopy więc muszę muszę z niego skorzystać :D

    OdpowiedzUsuń
  34. Super pomysł i idealne na prezent :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Twoje pomysły są genialne :) A te kule wspaniale wyglądają :D

    OdpowiedzUsuń
  36. Ta kula dla mnie wygląda bardzo apetycznie i pachnąco :)

    OdpowiedzUsuń
  37. I'm already following you

    www.miharujulie.com

    OdpowiedzUsuń
  38. Wyglądają świetnie i na pewno tak samo działają. Musze kiedyś zaopatrzyć się w zioła i samemu spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Ale fajne wyszły ci babeczki mogłabyś spokojnie konkurować z sklepem Lush :)
    Pozdrawiam i zapraszam również do mnie: www.homemade-stories.blogspot.be

    OdpowiedzUsuń
  40. to coś dla mnie, często zapominam o pielęgnacji stóp. swoją drogą myślałaś o otworzeniu sklepu z kosmetykami własnej roboty? :D

    OdpowiedzUsuń
  41. Z chęcią przygotuje sobie taką kule w wolnej chwili ;)

    OdpowiedzUsuń
  42. Na dzisiaj dla moich zmęczonych stóp- jak najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Jesteś niesamowita Kochana, chyba powtarzam to za każdym razem :) oje stopy, ostatnio bardzo puchną, kupiła sobie sól ,ale te bomby lepiej by się zapewne sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń
  44. Spa dla stóp...mogę tylko pomarzyć...na razie

    OdpowiedzUsuń
  45. moje stopy proszą o takie spa ;)

    OdpowiedzUsuń
  46. Użyłaś ciekawych składników :) Szczególnie to błoto :D

    OdpowiedzUsuń
  47. moim stopom z pewnością przydałby się taki relaks ;)

    OdpowiedzUsuń
  48. Wow! te kule wyglądają świetnie! Na prawdę, zapakowane wyglądają jak ekskluzywny produkt SPA :)

    OdpowiedzUsuń
  49. Fajna sprawa, dobre na prezent - tylko ładnie opakować i o :)

    OdpowiedzUsuń
  50. Super sprawa, chciałaby mieć taką własnoręcznie zrobioną kulę:) Piękne zdjęcia:)

    OdpowiedzUsuń
  51. Ale cudo :) ja stopy traktuję po macoszemu, czasem coś w pięty wetrę i tyle...no, myję je jeszcze!

    OdpowiedzUsuń
  52. Świetny blog!bardzo ciekawy :-)
    Obserwuje! ;-) A jak ty zrobiłaś swój layout?
    http://fashionworldbyoliviabwk.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  53. Powala mnie na kolana Twoja pomysłowość :)

    OdpowiedzUsuń
  54. Och, uwielbiam takie relaksujące moczenie stóp, ta kula ma same dobre składniki, więc jak tylko będę miała więcej czasu, to zabieram się za lepienie ;)
    http://sloiczeknutelli.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za komentarz!!

Całuski Mineralna Kasia i Ania

Copyright © 2014 Mineralny świat Kasi

Designed By Blokotek