Jestem wielką fanką naturalnych mydeł w kostkach lub pastach. Mam już spory stosik kostek taki mały zbieracz ze mnie. Zawsze moje kosteczki tnę na kilka kawałków wtedy wygodniej mi się używa a jakiś mały kawałeczek chomikuje sobie na "potem".
Dziś wrażenia z używania mydła błotnego z Sztuki Mydła BŁOTOTO. Zapraszam
INCI: Sodium Olivate, Sodium Cocoate, Sodium Palmate, Glycerin, Sodium Cocoabutterate, Sodium Sweetalmondate, Aqua, Maris Limus (Dead Sea Mud), Aroma, Sodium Castorate
Błototo - Mydło błotne
Poranny prysznic z mydłem Błototo ekspresowo postawi na nogi. Błoto z Morza Martwego odświeży i oczyści skórę. W doborowym towarzystwie: grejpfruta, pomarańczy i lawendy dopieści zmysły. Bogate w przeciwutleniacze masło kakaowe zadba o zmiękczenie i wygładzenie skóry. Mydło sprawdza się do całego ciała, jak i do skóry twarzy.
- Błoto z Morza Martwego - bomba minerałów. Oczyszcza, odświeża i wygładza skórę.
- Masło kakaowe - natłuszcza i ochrania skórę. To naturalny emolient.
- Olej ze słodkich migdałów - lekki, dobrze wchłanialny, wygładza i nawilża.
- Olejek eteryczny lawendowy - pomocny w leczeniu stanów zapalnych skóry i trądziku. Poprawia ogólny wygląd skóry.
Chcesz, aby Twoje mydło służyło jak najdłużej? Po zastosowaniu pozwól mu wyschnąć, najlepiej na mydelniczce drenażowej z odpływem wody. Między użyciami staraj się też przechowywać je w miejscu nie narażonym na ciągłą wilgoć.
Mydła naturalne mogą powodować szczypanie oczu - unikaj kontaktu z oczami.
Skład: zmydlona oliwa, zmydlony olej kokosowy, zmydlony olej palmowy, gliceryna, zmydlone masło kakaowe, zmydlony olej ze słodkich migdałów, woda, suszone błoto z morza martwego, naturalne olejki eteryczne (lawendowy, pomarańczowy, grejpfrutowy), zmydlony olej rycynowy
Mydła naturalne mogą powodować szczypanie oczu - unikaj kontaktu z oczami.
Skład: zmydlona oliwa, zmydlony olej kokosowy, zmydlony olej palmowy, gliceryna, zmydlone masło kakaowe, zmydlony olej ze słodkich migdałów, woda, suszone błoto z morza martwego, naturalne olejki eteryczne (lawendowy, pomarańczowy, grejpfrutowy), zmydlony olej rycynowy
Duże mydło: 100g +/- 5g 13zł
Małe mydło: 50g +/- 5g 7zł
Małe mydło: 50g +/- 5g 7zł
opis pochodzi ze strony http://sztukamydla.pl
Bardzo delikatny lekko cytrusowy.
Mam dużą kostkę mydło jest ona zapakowana w folię z naklejką. Z tyłu ze składem a z przodu z opisem i grafiką przedstawiającą błotko.
Mydło jak myło szara, niepozorna kostka ale za to z cudownym składem. Błoto z Morza Martwego jest jednym z tych składników które w kosmetykach kocham i moja skóra też:)
Od mydła oczekuje :
naturalnego składu
dobrego oczyszczenia
żeby nie wysuszało skóry
nie miękło
w miarę ładnie pachniało
Mydło Błototo mi to wszystko zapewnia.
Jest naturalne
dobrze się pieni
świeżo ale delikatnie pachnie
świetnie oczyszcza
nie podrażnia skóry
nie wysusza
nie szczypie mimo zawartości błota z Morza Martwego
nie ślimaczeje
nie mięknie
nie jest tłuste ( nie cierpię tłustych mydeł:)
.
Mydłem myłam twarz oraz ciało.
Proszę się nie bać drobinek widocznych w mydle. Nie jest to typowe mydło peelingujące. Widać w nim drobinki ale nie zauważyłam żeby jakoś specjalnie peelingowały zresztą nie jest to mydło z przeznaczenia czy nazwy peelingujące. Robi tylko takie wrażenie przez te drobinki suchego błotka w środku. Straszy mocnym zdzieraniem :)Ale tylko straszy! Jest naprawdę delikatne. Czasem je czułam podczas mycia a czasem nie - czary jakieś ale bardzo przyjemne czary:)
Mydłem myłam też włosy raz w tygodniu.Używałam po myciu mgiełki hibiskusowej z octem własnej roboty. Włosy po umyciu nie plątały się ani nie były matowe. Lubię od czasu do czasu tak właśnie oczyścić moje kudełki im to zdecydowanie służy.
Podsumowując:
Błoototo Świetnie oczyszcza i nie wysusza skóry. Doskonale się pieni i lekko pachnie cytrusami.
Błototo to jest naprawdę dobra sztuka mydła!
Kostka jest dość szeroka
Stosujecie mydła w kostkach ? Polecacie mi jakieś konkretne?
po mydełko błotne oraz inne fajne sztuki zapraszam :
Teraz na tapecie teściarskiej mydło cedrowe;)
Fajne ::)))
OdpowiedzUsuńPs. super pazurki :]
dzieki:)
UsuńCiekawe to mydełko :)
OdpowiedzUsuńO ciekawe te błototo ;)
OdpowiedzUsuńU mnie opis mydełek dynjo i różowy solniak :)
juz patrze:)
UsuńJakoś nie potrafię przekonać się do takiego mydła :p kiedyś kupiłam mydło z otrębami pszenicy, ale jakoś jego zapach i wygląd mnie odrzucały, mimo, że wiedziałam, że skład ma o wiele lepszy niż inne mydła.
OdpowiedzUsuńsą naturalne mydła z ładnymi zapachami:) moze na złe trafiłas po prostu
UsuńJeszcze nie mialam okazji wypróbować prawdziwego naturalnego mydła ale kiedyś muszę to zrobić. Choć podejrzewam, że piękny ich wygląd będzie wpływał na chwilę użycia go pierwszy raz.
OdpowiedzUsuń:) polecam spróbować chociaż
UsuńOj nie lubię takich mydeł bo ZAWSZE mi wypadną i wpadają w jakieś dziwne dzikie miejsca :D
OdpowiedzUsuńa myslałam ze to tylko mnie spotyka:) tez mi mydło zawsze ucieka;)
UsuńBardzo polubiłam tą firmę, mydełka są cudowne :)
OdpowiedzUsuńmi tez sie podobają;)
Usuńnie wiem czemu ale myjąc się mydłem takim z ziół itd skóra brzydko mi pachniała i przesuszona była :D z błota nie miałam okazji wypróbowac jeszcze :*
OdpowiedzUsuńkażde mydlo jest inne może akurat To nie było dla Ciebie. Ja z takich naturalnych zawsze byłam zadowolona ale nie mam zbytnio problemu ze suchą skórą może dlatego
Usuńja tam nie szaleję w sprawie kupowania mydełek. Lubię jak ładnie pachnie ;)
OdpowiedzUsuńkażdy ma bzika na punkcie czego innego;)ja lubie mydła;)
UsuńRzeczywiście wygląda jak mydło, którym możnaby zrobić peeling :)
OdpowiedzUsuńdokałdnie :)
UsuńOstatnio co raz częściej sięgam po mydła w kostkach- ja lubię to z pestkami z opuncji figowej z Cosmo Spa:)
OdpowiedzUsuńooo opuncja musi byc fajna:)
UsuńPolubiłam się z tymi mydełkami ze Sztuki Mydła :)
OdpowiedzUsuńja tez:)
UsuńNie przepadam za mydłami w kostkach, ale wygląda bardzo interesująco. Może kiedyś się skuszę.
OdpowiedzUsuńa ja uwielbiam :)
UsuńMam błoto z morza martwego i je uwielbiam, na początku stosowania myślałam, że mi wyżre skórę, tak piekło, ale później uczucie pieczenia się już nie pojawiało. Mydła w kostce bardzo lubię - stosuje je do mycia rąk i twarzy. Strasznie zaciekawiłaś mnie tym mydełkiem :)
OdpowiedzUsuńbłotko na twarz też bardzo lubię:)
Usuńciekawe to mydło :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńZa kostkami nie przepadam.
OdpowiedzUsuńja wrecz przeciwnie
UsuńCiekawe to mydełko.Ciekawe połączenie... no i zapaach musi być całkiem fajny... A miękkie czy raczej twarde jest? Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńbardziej twarde ale nie uciązliwie twarde
UsuńCiekawie się prezentują. Kiedyś nie przepadałam za mydełkami, teraz coraz bardziej się do nich przekonuję :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńfantastyczne! Chętnie wypróbuję, jak je zobaczę. Uwielbiam w nim już te drobinki peelingujące
OdpowiedzUsuń:) polecam
Usuńlubię takie mydełka ;)
OdpowiedzUsuńwiesz co dobre:)
UsuńMatko - nie wiedziałam, że takie mydło istnieje. :)
OdpowiedzUsuń:) no ładnie;)
UsuńTeż tak robię z mydłami :D tnę na mniejsze kawałki, wtedy częściej mogę je zmieniać :D
OdpowiedzUsuńKochana poszalałaś z przesyłką! Takie cuda, takie cuda!
Dziękuję jak nie wiem co!
:) super:) a jak mydło pietruszkowe?
UsuńTego akurat nie mam, ale jest cudne :)
OdpowiedzUsuńoj jest:)
UsuńJuż gdzieś je widziałam, tylko nie wiem gdzie właśnie. Jak dla mnie super, lubię naturalne produkty, zwłaszcza do dłoni, bo mam dosyć wrażliwą skórę :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam !
Usuń:)
OdpowiedzUsuńWygląda jak baton z makiem :D Można by je zjeść :D
OdpowiedzUsuńNajgorsze co może być do rozmiękłe mydło, dlatego to ma dużo plus :)
nie cierpie takiego obślizgłego mydła brrrr a to jest ok
UsuńWiele dobrego robi, muszę mu się przyjrzeć. ;)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńinteresujące :D
OdpowiedzUsuńmasz rację:)
UsuńJa używam zwykłych szarych mydeł, ceny takich, które bym chciała mnie trochę odstraszają :(
OdpowiedzUsuńszkoda:(
UsuńBardzo fajnie wygląda!
OdpowiedzUsuńoj tak:)
UsuńZ przyjemnością bym wypróbowała!
OdpowiedzUsuń:)polecam
UsuńJa bardzo lubię wszelakie mydełka oglądać/ używać też/ , ich widok mnie jakoś tak uspokaja :)
OdpowiedzUsuńmnie też:)
Usuńmnie zawsze denerwowały bo są takie twarde :P
OdpowiedzUsuńa ja za miekkich znowu nie lubie:)
UsuńRzadko kiedy używam mydeł w kostkach. Jak już to prostu jak się skończy takie w płynie do rąk ;d
OdpowiedzUsuńja woel te w kostkach jednak:) a jeszcze recznie robione to juz bajka;)
Usuńja mam w domciu mydło migdałowe i coś od firmy Barwa :D zabiorę się za testy wkrótce, może okażą się fajne, tak jak Błototo :D
OdpowiedzUsuńmnie barwa kusi:)
UsuńMydełka w kostce nie lubię, szczególnie na twarz bo mam suchą cerę a po mydle to wręcz "choruje" na suchość na twarzy, ale naturalne to byłyby hit :)
OdpowiedzUsuńna suchą to nie wiem ja niestty mam tłustą skórę na buziaku:)
Usuńzapowiada się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńfajne jest:)
UsuńUwielbiam nazwy ich mydełek :D na pewno kiedys sięgnę po mydła tej firmy :)
OdpowiedzUsuń:) polecam
UsuńWow, pierwszy raz widzę takie cudo!! :)
OdpowiedzUsuńMam kilka mydełek w kostce, ale jakoś nie mogę się za nie zabrać. Trzeba się zmobilizować
OdpowiedzUsuńmobilizuj sie ale to już jak mogą takie wspaniałości leżec :)
UsuńFajne mydełko :)
OdpowiedzUsuńoj taj masz 100% racji:)
Usuńpierwsze widzę takie mydło ale ciekawie wygląda ;) ja żadko używałam mydeł w kostce ale ostatnio częściej używam ;) tylko że nie takie naturalne ostatnio zakupiłam jakieś truskawkowe i bosko pachnie
OdpowiedzUsuńtruskawka mniam:)
UsuńRzadko sięgam po mydła w kostce,nazwa świetna :)
OdpowiedzUsuńa ja uwielbiam po takie sięgać:)
UsuńA gdzie pojechać, żeby odetchnąć? Znasz tę miejscówkę - https://www.lesnydwor.karpacz.pl/lesny-dwor/noclegi-z-wyzywieniem ? Tam zapewniają nie tylko nocleg z wyżywieniem w Karpaczu, bo również sporo atrakcji. Czy warto?
OdpowiedzUsuń